finisazprl-1

Finisaż Wystawy PRL

9 listopada 2016 odbył się finisaż Wystawy PRL.

9 listopada 2016 odbył się finisaż Wystawy PRL, którą przez tydzień można było oglądać w Fabryce Kultury w Redzie.

 

Na wystawie znaleźć można było eksponaty z różnych dziedzin ówczesnego życia, z różnych jego okresów. Cała ekspozycja została podzielona na duży pokój, przedpokój, kuchnię oraz mały pokój pełniący funkcję sypialniano – młodzieżową. Dzieci przybywające na wystawę mogą również obejrzeć bajki na klasycznym projektorze „ania”.

 

Podczas finisażu można było skosztować smakołyków z epoki – galaret z mięsem, jajek z majonezem, sałatki warzywnej czy czerwonej oranżady. Dodatkową atrakcją było obejrzenie bajek z rzutnika „ania”, które tym razem czytał burmistrz miasta Redy – Krzysztof Krzemiński. Można było również porozmawiać ze znawcą tematu – dyrektorem Muzeum Ziemi Puckiej im. Floriana Ceynowy panem Mirosławem Kuklikiem.

 

Wystawę obejrzało ponad 300 osób – zainteresowanych mieszkańców, rodzin z dziećmi, uczniów szkół, a także przedszkoli! Ci ostatni wizytatorzy mieli bardzo ciekawe spostrzeżenia, jak np. „Czy te rzeczy zostały wykopane?”; zapytani o to czym jest rzutnik „ania” odpowiadali – „toster?”, „mikrofalówka?”, białą pralkę „franię” uznali za bardzo duży śmietnik – jednakowoż wszystkie dzieci były zafascynowane zarówno eksponatami jak i bajkami z przeszłości.

 

Fabryka Kultury bardzo dziękuje wszystkim, którzy podzielili się eksponatami ze swych kolekcji – p. Robertowi, p. Izie, p. Marii, p. Krystynie, p. Janowi, p. Jadwidze, p. Paulinie, p. Dorocie, p. Tomkowi, UM w Redzie oraz za wypożyczenie mebli i akcesoriów z epoki – Muzeum Ziemi Puckiej im. Floriana Ceynowy, który jest również partnerem wydarzenia. Dodatkowo przed Fabryką Kultury można obejrzeć stare samochody, które zaparkował Michał Lesner. Dodatkowo firmie Trefl za przekazanie gier nawiązujących tematyką do epoki PRL-u.
 

Aranżacją wystawy zajęły się Paulina Piotrowska i Dorota Dobrzyńska.

 

Zdjęcia samej wystawy, autorstwa Tomasza Modzelewskiego można obejrzeć między innymi na stronie Dziennika Bałtyckiego.

 

 

Skip to content